czwartek, 5 maja 2016

Od Ady "Sen zakończył się tak szybko jak się rozpoczął" cz. 2 (cd. Ola)

- Och, nic specjalnego. Po prostu chciałam się spytać jak dojść do basenu olimpijskiego.
- Musisz iść tam. - dziewczyna wskazała kierunek. Uśmiechnęła się. Odwzajemniłam uśmiech.
- Jestem Ada. - przedstawiłam się.
- Ja Ola.
Obrzuciłam dziewczynę wzrokiem. Miała długie blond włosy, i ciepłe piwne oczy. Na oko jakoś w moim wieku.
- Może popływamy razem? Mam trening dopiero za godzinę.
- Okey, ale od razu mówię że nie jestem w tym dobra. Rzadko kiedy pływam.
- Nie ma problemu, dam ci fory. - zaśmiała się i ruszyłyśmy w stronę dużego basenu.
- Do której chodzisz klasy? - spytałam
- 2 Drugiej gimnazjum.
- Też! Do której?
- Sportowej.
- A, ja do ścisłej. W Jaskółkowie?
- Tak. Fajnie, będziemy mogły się spotykać na przerwach.
- No to co, pływamy? - spytałam i wskoczyłam do basenu. Za mną wskoczyła Ola.
***
Pływaliśmy sobie z Olą po basenie olimpijskim. Dziewczyna pływała świetnie, płynnie przebierała nogami. Pływając czuła się jak ryba w wodzie. Tak świetnie mijał nam czas, że nie zauważyłyśmy kiedy do basenu przyszedł jakiś chłopak, najwyraźniej brat Olki. Krzyknął na nią że trening zaczął się już pół(piszemy oddzielnie!) godziny temu. Zdenerwowana Ola szybko się pożegnała i pognała za swoim bratem.
Postanowiłam jeszcze trochę poćwiczyć pływanie. Szło mi coraz lepiej, ale wciąż co chwile łykałam wodę. Postanowiłam poczekać na Olkę. Obserwowałam jej trening na głębokim basenie ze stanowiskami do skakania. Musieli skoczyć jak najdalej i dopłynąć do drugiego końca basenu. Oli szło najlepiej. Skakała bardzo daleko i w natychmiastowym tempie pokonywała odległość basenu. Byłam pod wrażeniem jej ogromnych umiejętności. Po około trzech godzinach dziewczyna skończyła trening i podeszła do mnie.
- Hej. Teraz już nie mam siły na pływanie, ale możemy się umówić później.
- Okey, nie widzę problemu.
Z Olą poszłyśmy do przebieralni, gdzie dziewczyna podała mi adres i numer.
Pożegnałyśmy się, a ja zadowolona wróciłam do domu.

( Ola?)
Krótkie op.
2ędy ort. = 60%
3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz